Skip to content Skip to sidebar Skip to footer

Jak pokonać tremę? Najlepsze techniki radzenia sobie ze stresem

Trema – to uczucie niepokoju i przyspieszonego bicia serca tuż przed wejściem na scenę. Brzmi znajomo? Niezależnie od tego, czy występujesz po raz pierwszy, czy jesteś doświadczonym mówcą lub artystą, stres potrafi zaskoczyć. I nie jesteś w tym sam. Nawet takie ikony jak Adele czy John Lennon przyznawali się do zmagania z tremą. To nie jest oznaka słabości – to po prostu reakcja twojego mózgu na presję, który próbuje cię w taki sposób ochronić.

Dobra wiadomość? Możesz nauczyć się nad tym panować, a nawet wykorzystać to na swoją korzyść.

Techniki radzenia sobie z tremą

Trema może wydawać się przytłaczająca, ale nie jest czymś z czym nie da się sobie poradzić. Dzięki odpowiednim strategiom możesz przekształcić tremę w coś pozytywnego. Techniki takie jak głębokie oddychanie, wizualizacja czy pozytywne afirmacje nie tylko uspokajają nerwy – zmieniają również twoje nastawienie. Te narzędzia pozwolą Ci wejść na scenę spokojnym, skupionym i przygotowanym.

Głębokie oddychanie i rozluźnianie mięśni

Głębokie oddychanie (przeponowe) to prosty, i skuteczny sposób na zmniejszenie lęku. Oto jak je wykonać:

  • Powoli wdychaj powietrze nosem i staraj się, żeby powietrze powiększało i rozszerzało żebra, trochę jak nadmuchiwany balon.

  • Wydychaj delikatnie ustami, uwalniając napięcie z każdym wydechem.

  • Powtarzaj to przez kilka minut, aby zwolnić tętno i uspokoić umysł.

Poprawny i wgłeboki oddech to sygnał dla twojego ciała, że jesteś bezpieczny, co pomaga złagodzić fizyczne objawy tremy.

Wzmocnij efekt, dodając progresywne rozluźnianie mięśni:

  • Zacznij od stóp – napnij mięśnie, przytrzymaj kilka sekund, a potem je rozluźnij.

  • Przechodź w górę ciała – nogi, brzuch, klatka piersiowa, ramiona, barki, twarz.

  • Skup się na odczuwaniu ulgi i rozluźniania każdej partii ciała.

Dzięki tej technice zmniejszysz napięcie fizyczne i zwiększysz świadomość ciała, to doskonały rytuał przed każdym występem.

Wizualizacja i pozytywne afirmacje

Wizualizacja to coś w rodzaju mentalnej próby generalnej. Wyobraź sobie siebie na scenie – spokojnego, pewnego siebie, nawiązującego kontakt z publicznością. Im bardziej realistyczny i szczegółowy ten obraz, tym mniej stresująca staje się prawdziwa sytuacja.

Dodaj do tego afirmacje, czyli krótkie, pozytywne zdania, które przekształcają twój wewnętrzny dialog. Przykłady:

  • „Jestem przygotowana i dam sobie radę.”

  • „Mówię z jasnością i pewnością siebie.”

  • „Jestem spokojna i skoncentrowana.”

  • „To mój moment – jestem gotów.”

Powtarzane regularnie, afirmacje stają się twoim wewnętrznym wsparciem, które pomaga Ci pozostać spokojnym i pewnym siebie,  a także torować mózg na adaptacyjne i wspierające myśli, gdy najbardziej tego potrzebujesz.

Techniki uziemiania i pozytywny self-talk

Gdy poziom stresu gwałtownie rośnie, techniki “uziemiania” mogą pomóc Ci wrócić do „tu i teraz”. Spróbuj tych prostych sposobów:

  • Mocno oprzyj stopy na ziemi, aby poczuć stabilność.

  • Dotknij przedmiotu o wyraźnej fakturze – np. bransoletki, monety czy kawałka tkaniny.

  • Skoncentruj się na otoczeniu – zauważ kolory, dźwięki, zapachy.

Bodźce sensoryczne pomagają przerwać spiralę stresujących myśli i odzyskać poczucie kontroli.

Równolegle ćwicz pozytywny dialog ze sobą. Zamiast myśleć: „Na pewno wszystko zepsuję”, powiedz sobie:

  • „Przygotowałem się, jestem gotowy.”

  • „Dam sobie radę.”

  • „Znam ten materiał.”

  • „To ja kontroluję swój występ.”

Zmiana narracji wewnętrznej ma realny wpływ na twoje emocje i efektywność. Im częściej to ćwiczysz, tym naturalniejsze się to staje, nawet jeśli na początku nie czujesz się przekonany.

Medytacja i uważność

Medytacja to skuteczna strategia długoterminowa w budowaniu odporności psychicznej. Wystarczy kilka minut dziennie. Jak zacząć?

  • Znajdź spokojne miejsce i usiądź wygodnie.

  • Zamknij oczy i skup się na oddechu.

  • Kiedy pojawią się myśli, zauważ je bez oceniania i wróć do oddechu.

Medytacja nie polega na „wyłączeniu myśli” , chodzi o to, by nauczyć się obserwować je z dystansem i nie dać się im porwać.

Wprowadź też uważność do codziennych czynności, bądź w pełni obecny w tym, co robisz. Gdy jesteś zakorzeniony w teraźniejszości, lęk ma mniej miejsca na rozwój.

Jeśli dopiero zaczynasz, spróbuj krótkich medytacji prowadzonych. Testuj różne style, aż znajdziesz ten, który najlepiej do ciebie przemawia. Uczyń z tego element swojej rutyny przed występami.

Strategie przygotowania budujące pewność siebie na scenie

Pewność siebie nie pojawia się znikąd, buduje się ją między innymi w trakcie przygotowań. Zanim znajdziesz się w światle reflektorów, ważne jest to, co zadzieje się na długo przed występem. Właściwe przygotowanie pozwala uciszyć wewnętrznego krytyka, skupić myśli i wejść na scenę z poczuciem celu. Te strategie nie tylko pomagają panować nad nerwami, tworzą solidny fundament pod skuteczny występ.

Znaczenie ćwiczeń i prób

Regularna praktyka to klucz do pewności siebie. Im lepiej znasz materiał, tym mniej cię on stresuje. Powtarzanie zamienia niepewność w pewność, dzięki czemu możesz mówić swobodnie i naturalnie. Kiedy treść wchodzi ci w nawyk, przestajesz się martwić, czy coś zapamiętasz, po prostu to wiesz.

Ale próby to coś więcej niż zapamiętywanie. To okazja, by dopracować każdy element występu:

  • Rytm: znajdź naturalne tempo, które utrzyma uwagę słuchaczy.

  • Ton: dopasuj głos do treści i nastroju.

  • Przejścia: wygładź momenty między kolejnymi wątkami.

  • Sposób prezentowania: dodaj energię, autentyczność i kontakt z publicznością.

Z każdą próbą dochodzisz do mistrzostwa. Gdy przestajesz skupiać się na tym co mówisz, możesz skupić się na tym, jak to mówisz, co w połączeniu z treścią da Ci doskonałe rezultaty.

Skuteczna rutyna przed występem

Stała rutyna przed występem pomaga się zakotwiczyć i wyciszyć. Tak jak sportowcy mają swoje rytuały przed meczem, tak i artyści czy mówcy mogą korzystać z codziennych nawyków przygotowujących ich psychicznie do tego wyzwania. To może być kilka głębokich oddechów, rozgrzewka głosu, krótka medytacja – najważniejsze, by dla Ciebie działało i było powtarzalne.

Co możesz włączyć do takiej rutyny:

  • Głębokie oddychanie – uspokaja układ nerwowy.

  • Rozgrzewka głosu – przygotowuje cię do mówienia i dodaje pewności.

  • Rozciąganie – rozluźnia ciało i zwiększa energię.

  • Wizualizacja lub ćwiczenia mindfulness– porządkuje myśli i wprowadza pozytywne nastawienie.

Z czasem ta rutyna staje się kotwicą, pewnego rodzaju sygnałem, że to ten moment. Pomaga wejść na scenę z opanowaniem i wewnętrzną siłą.

Jak radzić sobie z nerwami w dniu występu

Nerwowość w dniu występu to coś normalnego i może być pomocna. Nawet najlepsze przygotowanie nie zawsze wyeliminuje zdenerwowanie. Chodzi o to, żeby tę energię wykorzystać, a nie ją tłumić.

Jak przekierować nerwowość na właściwe tory:

  • Krótki spacer – rozładowuje nadmiar adrenaliny.

  • Rozciąganie – uspokaja ciało.

  • Głębokie oddechy – zwalniają tętno i wyciszają myśli.

  • Wizualizacja siebie na scenie – wzmacnia wiarę w siebie.

Pamiętaj: te nerwy to znak, że Ci zależy. Adrenalina? Może być twoim atutem. Wielu doświadczonych artystów używa tej energii, by dodać swoim występom tego “czegoś”. Z czasem twoje „motyle w brzuchu” mogą stać się twoim paliwem zamiast przeszkodą.

Chcesz nauczyć się, jak pokonać tremę?

Zapisz się na listę oczekujących na mój nowy kurs online

Więcej informacji tutaj: