Jak dobrze wypaść na rozmowie kwalifikacyjnej? Jak się zaprezentować na rozmowie o pracę?

Po czym poznać, że ktoś jest pewny siebie i ma doświadczenie w pracy z ludźmi? Utrzymuje kontakt wzrokowy, ale… ze wszystkimi obecnymi na spotkaniu. Jeśli rozmawiają z Tobą trzy osoby poświęć każdej z nich trochę uwagi i przerzucaj wzrok na wszystkich co chwilę. Wiem, wiem, to trudne jak się stresujemy, ale warto zrobić ten wysiłek. Jak Ty byś się czuł drogi czytelniku, gdyby np. na spotkaniu towarzyskim ktoś Cię ignorował i mówił tylko do jednej osoby przez godzinę? Pewnie średnio. Wnieś się na wyżyny i pokaż, że potrafisz.

„Jak nas widzą, tak nas piszą”. Ubierz się elegancko, wyprasuj ubranie. Unikamy przezroczystych bluzek, szortów, koszul z krótkim rękawem, krótkich spódnic i dużych dekoltów. Najlepiej przygotuj je dzień wcześniej, żeby rano się nie stresować kompletowaniem części garderoby. Zrobisz dobre pierwsze wrażenie, którego nie da się cofnąć.

Ghosting, czyli zniknięcie bez ostrzeżenia występuje nie tylko w randkowaniu. Szukanie pracy to dynamiczny proces i może się zdarzyć tak, że dostaniesz inną pracę szybciej lub zmienisz zdanie. Jeśli nie możesz pojawić się na spotkaniu napisz maila lub smsa do rekrutera. Pokażesz klasę i okażesz szacunek. Być może w tym momencie ta firma nie jest Twoim priorytetem, ale nie wiesz czy w przyszłości nie będzie Ci potrzebna lub nie będziecie się widywać na spotkaniach biznesowych. Szkoda ryzykować wpisanie na czarną listę, jeśli poinformowanie o nieobecności zajmuje kilkanaście sekund.

Jaki jest koszmar rekrutera? Przychodzi Kowalski na rozmowę i nie pamięta na jakie stanowisko aplikował, ani nie wie czym się zajmuje firma. Żyjemy w pięknych czasach. Nie trzeba wysyłać telegramów, szukać numerów w książce telefonicznej kręcąc tarczą na telefonie z kablem czy szperać w encyklopedii, żeby się czegoś dowiedzieć. Wejść na stronę możesz nawet w drodze do firmy. Zrób sobie bazę z ogłoszeniami, na które aplikujesz i w razie potrzeby potem sprawdź. Kto wie, może robiąc research o firmie wpadniesz na jakiś genialny pomysł na udoskonalenie i powędrujesz prosto na fotel prezesa?:)

Bezpieczny zapas to 20 minut. W wielu firmach musisz przejść przez 2 recepcje, wpisać się na listę gości, dostać identyfikator itd. Może będziesz potrzebować odświeżyć się w toalecie czy zebrać myśli. Lepiej pospacerować chwilę pod siedzibą firmy, niż wpadać zadyszanym na spotkanie i się tłumaczyć, że były korki. One są, były i będą. Nie bądź jak drogowcy, których zaskoczyła zima tego roku. Firmy mają limitowaną ilość salek na spotkania, więc jak się sporo spóźnisz możesz stracić swój slot. Poza tym w rozmowie kwalifikacyjnej może uczestniczyć kilka osób, które organizują swój czas i kalendarz, żeby spotkać się właśnie z Tobą!:) Jeśli jest duża konkurencja będzie się liczył każdy detal. Szkoda by było spalić na panewce swoje szanse tylko dlatego, że się spóźniłeś.

• Schowaj telefon i wyłącz głos
• Pamiętaj o precedencji, czyli określonej hierarchii w danej firmie
• Poczekaj na podanie ręki prze rekrutera lub Twojego potencjalnego szefa
• Nie żuj gumy w trakcie rozmowy
• Nie opowiadaj o prywatnych historiach
• Nie obgaduj i nie wypowiadaj się negatywnie o swoich współpracowanikach i byłym szefie

Dobra wiadomość jest taka, że większość pytań można przewidzieć. Możesz się spodziewać m.in. takich pytań:

• Jakie masz doświadczenie?
• Co dokładnie robiłeś na swoim stanowisku?
• Jaki zakres obowiązków?
• Dlaczego chcesz zmienić pracę?
• Czego oczekujesz od tej pracy?
• Ile chcesz zarabiać?
• Twoje wady i zalety
• Jakie były Twoje relacje z poprzednim szefem?
• Co byś chciał robić zawodowo za kilka lat?
• Co robiłeś zawodowo i w ramach działalności studenckiej w trakcie studiowania?
• Jakie poniosłeś porażki i jak sobie z nimi poradziłeś?
• Jakimi sukcesami możesz się pochwalić?
• Jak byś sobie poradził w sytuacji kiedy… (tutaj znajdź trudne sytuacje ze swojej branży- klient, problem z płatnością od kontrehenta itd.)

Jeśli piszesz w CV, że znasz np. angielski na poziomie B1, B2, a na pytanie czy możemy przejść na ten język mówisz, że musisz się przygotować i może później to stawia Twoją uczciwość w złym świetle.

Może się zdarzyć tak, że napiszesz coś w CV, a rekruter Cię o to zapyta lub pytania powtórzą się na następnym etapie. Nie irytuj się na to rzucając: „jak już wcześniej mówiłem” lub „mam to napisane w CV, nie czytała Pani?”. Pamiętaj, że CV to tylko zajawka. Dobry rekruter jest w stanie bardzo dużo wywnioskować z tego w jaki sposób mówisz na dany temat, papier przyjmie wszystko. Zapisy w CV są dobrym startem do rozmowy. Idąc z myślą, że idziesz spotkać prawdopodobnie swojego przyszłego pracodawcę po prostu bądź otwarty i ciekawy. Po drugiej stronie też są ludzie, którzy mają podobne problemy i zmartwienia w życiu jak Ty. Rozmowa kwalifikacyjna to świetny moment na zweryfikowanie Twoich umiejętności i doświadczenia, ale także na to, żebyś Ty mógł zobaczyć czy Ci ta firma pasuje.

Każdy ma jakąś historię, Ty również. Zamiast opowiadać sztampowo no sobie, spróbuj stworzyć ciekawa historię, pokazującą przebytą drogę do miejsca, w którym obecnie jesteś. Pokaż przemianę bohatera, trudności, przezwyciężone kryzysy. Mówienie o swoich trudnościach czy porażkach może być Twoim atutem, zwłaszcza jeśli pokażesz, że wyciągnąłeś wnioski i zmieniłeś sposób działania. Dzięki temu wyróżnisz się z tłumu. Dowiedz się jak tworzyć ciekawe historie oparte na storytellingu tutaj.